Gdyby rozszerzyć pojęcie portretu do całości bytów (istnień) na naszej planecie, to zdjęcia Davida Johndrow’a byłyby dla mnie esencją takiego pojęcia portretu.Gdy patrzę w jego folio, to widzę portrety, pomimo, że nie widzę ludzi...
W sumie to ja nie wiem co mam napisać. Czuje tylko, że to nie mój czas, że mój czas i rozumienie minęło.Taki “portret” XXI wieku – making off.Prawdziwy making…
.
No tak. Temat rzeka. Ale cóż, znajdźmy jakiś bród i przejdźmy choć do połowy tej rzeki.Tema wraca do mnie co parę miesięcy. W czym, jak i jakie zdjęcia podać, by się pokazać. Chodzi mi wyłącznie o formę odbitek lub druków – czyli o portfolio...