fotopropaganda

blog o dobrej fotografii

Pozostałe wpisy

Drogi Rudolfie,

Żałuję, że nie udało Ci się odwiedzić Północy. Ponoć w te mroźne dni była to jednak nadal najcieplejsza cześć naszego kraju. Wystawiony trochę na siłę w Twoim imieniu Roderyk, miał pewne problemy z zaakceptowaniem dość niskiej temperatury, co...

O czym fotograf gada w sieci…

Mam staż. Ukryć się nie da. Ni wieku, ni tego, że korciło mnie od zawsze gadanie o fotografii w sieci.Przerobiłem wszystkie chyba formy komunikowania się w tym temacie, począwszy od grup, przez irc, potem fora, blogi, portale społecznościowe...

Pierwszy zasrany plan…

Niestety… dla wielu z nas do końca życia nie dostrzegalny będzie “drugi plan”.Czym starszy jestem dziad, tym bardziej załamuję ręce nad ludzka bezmyślnością i głupotą. Nad dostrzeganiem jedynie czubka swojego nosa, czyli...

Zaprzęg poszukiwaczy…

Mam ofertę dla chętnych.Oferta jest bezczelna i swawolna trochę. Otóż – każdy, kto znajdzie mi wyjątkowa twarz do sportretowania i ja uznam , że rzeczywiście tak jest i zrobię tej osobie zdjęcie, może liczyć na darmowy portret w moim studio...

Mechanika tradycyjna… 20×24

Za sama nawet możliwość obcowania z tym cudem dałbym wiele. Tym większą przyjemność sprawił mi Tomek, który na swoim blogu Duże Formaty śledzi niezłomnie losy i dzieje tego wyjątkowego aparatu (chwała Tomasz!).Mowa oczywiście o cudownie krowiastym...

Hop, hop… przeskocz siebie…

Wpadł mi w ręce grudniowy numer brytyjskiego GQ. Generalnie wziąłem go, bo na okładce była Nicole Kidman – bosko śnieżnocera kobita – a gdy już zobaczyłem, że zdjęcia robił Peter Lindbergh to szybko wertowałem strony. Już widząc okładkę...

fotopropaganda blog o dobrej fotografii