fotopropaganda

blog o dobrej fotografii

Pozostałe wpisy

Voigtländer Bessa III – chcę to…

Nie piszę wiele o sprzęcie, ale o tym muszę! Chcę mieć ten piękny i cudownie lanserski aparat…!Voigtländer Bessa III – pojawiła się jak duch i nawet nie można jej dotknąć… :(A wszystko co jest na obrazkach na razie, jest przecież...

Gierałtowski w Sopocie…

Kurcze, jak słaba jest siła tych mediów naszych trójmiejskich to żal! A może to słabość organizatorów? W każdym razie jakoś tak opłotkami zupełnie dowiedziałem się, że 24 października br. odbędzie się spotkanie z Krzysztofem Gierałtowskim w Sopocie...

Konkurs…

Hi, hi… chciałbym zaprosić Was do małego, malutkiego konkursu. Ale nie jest to konkurs fotograficzny, choć pomysł zrodził się po przeczytaniu info na jednym z portali. Oto bowiem, ponoć robi się głośno o niejakim Alexim L. ( ŚO). Generalnie...

Ale to już było…

Wczoraj wziąłem do ręki po raz tysięczny album Jeanloup Sieff’a i po raz kolejny przeżyłem tę samą, powtarzającą się tysiąckrotnie fascynację prostotą przekazu. Potem począłem szperać w sieci w poszukiwaniu współczesnych trendów w fotografii...

Dywagacja filozoficzna…

Trafiła w moje ręce wczoraj dość leciwa już książka o Ryszardzie Kapuścińskim. To właściwie rozmowa przeprowadzona przez Witolda Beresia i Krzysztofa Burnetko z Guru Reportażu. Tytuł jest znamienny: “Kapuściński: nie ogarniam świata”...

Wzorem Amerykanów…

Ponieważ mówi się (it’s said), że Amerykanie przodują we wszystkim więc i ja idąc w ślady fotografów zza oceanu, robię swoje miasto. I jak… czy wpisuję się lepiej w postulat BW Rudolfa…?:)

Gdańsk, 2008

fotopropaganda blog o dobrej fotografii