Przykro mi. Założyłem wprawdzie zbroję i wziąwszy do ręki szpicę wsiadłem na rumaka swego zwanego “Analogiem”, jakiś czas temu, ale jak widać krucjata ma jest równie skuteczna co te sprzed 800lat. Dobre duchy podesłały mi dzisiaj linkę...
Braci dydaktycznej dedykuje
Wiem, że to nie jest blog poświęcony belfrom, ale z powodów na pół prywatnych, a na pół może i nawet zawodowy – pozwalam sobie dzisiaj zwrócić Waszą uwagę na nauczycieli. Na belfrów naszych. Może nawet i takich co teraz wykładają podstawy...
Trans czy raczej chillout
Po cichutku, bez rozgłosu, opłotkami, szemranymi wiadomościami ruszyła w Gdańsku Transfotografia. Że to coś nadal istnieje dowiedziałem się z jakiegoś obdrapanego plakatu. Nikt nic nie wie, zero informacji, media kompletnie pomijają to zjawisko. W...
Chapeau bas Marku!
Czasami trzeba zdjąć kapelusz, czapkę, a nawet toczek jeździecki by docenić należycie prace innych. Dopiero dzisiaj dotarło do mnie zdjęcie jednego z moich kursantów. No i cóż… tak to jest, że uczeń przerasta belfra. Zdjęcie zrobił Marek...
II Warsztaty LF i mokry kolodion
Jak niektórzy z Was może zauważyli ruszył osobny serwis poświęcony moim warsztatom wielkiego formatu i mokrego kolodionu:
Miejski Album dla kogo?!
Komentarz Pierwszy by: Piotr Biegaj ‘iczek’ Portret to czary mary sim sala bim. To spełnienie moich wyobrażeń o fotografii, jej funkcji i społecznym momencie, który dla mnie stanowi powód powstania fotografii w ogóle. Dla człowieka ona...