Z czystym sumieniem polecam zdjęcia tego autora. Nie zawsze są one w moim klimacie, ale zawsze są nienaganne technicznie i przemyślane do końca, co mnie urzeka i co świadczy o autorze najlepiej jak może zaświadczyć dzieło stworzyciela :)
Proponuje zacząć od Galerii 1 i 2…. potem jest też trochę kolorów i jest tylko lepiej… :)
Pachnie delikatnie Newtonem czasami…:)
Oto Marc Lagrange:
chciałam skomentować to zdjęcie z przesłaniem,ale widzę,że nie mogę. trudno.
chciałam tylko powiedzieć,że świetny pomysł! piękne zdjecia!