No tak.
Zdecydowana stylistyka Erwina Olafa z trochę mniej perwersyjnym podejściem do niektórych tematów. Nawet nawigacja na stronie prawie identyczna. Jak sam przyznaje – Olaf jest jego mistrzem.
Ale powiem szczerze, że opad szczeki dawno u mnie niespotykany…:)
Ależ mi się ryjek śmieje to takich fotek i takiego zaangażowania stylistycznego w sesję…
My God!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7DnbZ_KB1GvhY-RS9eNCrYdDDWpLWZaXO5MbH7ZFXAmORSUfS9ppF3i83BiZxr8RbetvMG0vFIwir-dyl2mXjVXPA5RslO4Q8tqdsFLohkvbVw8pDcccv3BGxRk6Y-aAiWg93TlVYjjk/s320/Untitled-1.jpg)
Przecież to kopia Erwina olafa…