Ponieważ na koniec roku wszystkie agencje i serwisy internetowe robią istny festiwal “najlepszych” w ich ocenie zdjęć z mijającego roku, proponuje abyście i Wy – Ci, którzy czytają tego bloga – mieli takie poletko.
Z jedną różnicą!
Prosiłbym Was o podawanie w komentarzu jednego linka do JEDNEGO zdjęcia, które znaleźliście w tym roku i wywarło na Was największe wrażenie. Zakochaliście się w nim lub popłakaliście się patrząc na nie. A może nawet znienawidziliście medium jakim jest fotografia patrząc na nie.
Nie musi to być zdjęcie zrobione w tym roku, chodzi o takie, które Wy zobaczyliście pierwszy raz w 2008 roku.
Zapraszam do wspólnego wspominania. Zdjęcia z linków będę przyklejał do treści posta wraz z podpisem linkującego. A więc jeszcze raz:
– podajecie jeden link w komentarzu do zdjęcia (jednego)
– zdjęcie najważniejsze dla Was w 2008 roku
– niekoniecznie zrobione w 2008 roku, ale odkryte przez Was w tymże
– można dodać krótki opis (max 2 zdania)
– koniecznie podać autora!
Wbrew pozorom to fajna zabawa, bo chciałbym delikatnie przeanalizować to, czym się interesujecie… :)
Ja zaczynam:
(patrząc na nie wiem ile jeszcze brakuje mi wyobraźni aby robić portrety)
od Rosomak
od Hasek
Nigdy nie mogę oderwać wzroku od tego zdjęcia. I chyba jeszcze niesamowite dla mnie jest to ile godzin pracy Halsman musiał poświecić, żeby w końcu osiągnąć swój cel i to tylko dla jednego zdjęcia, chciałbym mieć tyle pasji i cierpliwości w sobie co on mial (mam nadzieje, ze w końcu do tego dojdę ).
od Stachu
od Kuba
***
od bawgaj
fot.: alkos
***
od meewosh
(Zanim zobaczyłem je po raz pierwszy, nawet nie pomyślałem, że można by “uprawiać street photography” w 6×17. Okazuje się jednak, że można. I to po mistrzowsku)
fot.: Arifa Asci
***
od pjolo
***
od Jacek
fot.: Paweł Jaruzalski
***
od Kefas
(Po obejrzeniu tego zdjecia stwierdziłem, to jest dla mnie fotoreportaż)
fot.: Robert Kowalewski
***
od wojtek lucki
(To zdjęcie jest emanacją umiejętności posługiwania się przez Autora kolorem dla wydobywania niesamowitej atmosfery fotografowanych przez siebie scen. Dobra uliczna fotografia. Perfekcyjne wyczucie koloru (również na innych zdjęciach Saula Leitera). Moje tegoroczne odkrycie fotograficzne)
fot.: Saul Leiter
***
od Przemek Kończak
fot.: Albert Watson
***
od karmazyniello
fot.: Jarosław Orłowski
***
od Kamil Pawlik
(Za całokształt oraz za to że dzięki jego zdjęciom sięgnąłem w ogóle po aparat. I bez jego zdjęć i bez aparatu w ręku na co dzień, fotografia straciła by dla mnie sens)
fot.: Aleksander Nowak
***
od Grisza
(Ulubione bo zwyczajny codzienny widok nie jest taki zwyczajny na tym zdjęciu i oddaje częsty stan w jakim znajduję się rano jadąc do pracy – nie wiem czy to wciąż sen czy jawa)
fot.: Kuba Dąbrowski
…
Christopher Wray-McCann
http://www.wray-mccann.com/rottenoasis/paradisefile/pages/para19.htm
Gérard Laurenceau
http://www.gerardlaurenceau.com/Ouessant/18.jpg
trudny wybór, ale ten człowiek wywarł na mnie największe wrażenie w tym roku. a to zdjęcie wyjątkowo mocno we mnie wrosło.
Philippe Halsman
http://farm4.static.flickr.com/3276/2680372300_eb681a53f9_o.jpg
Nigdy nie moge oderwac wzroku od tego zdjecia. I chyba jeszcze niesamowite dla mnie jest to ile godzin pracy Halsman musial poswiecic, zeby w koncu osiagnac swoj cel i to tylko dla jednego zdjecia, chcialbym miec tyle pasji i cierpliwosci w sobie co on mial (mam nadzieje, ze w koncu do tego doje ).
Pozdrawiam ;)
http://cache.boston.com/universal/site_graphics/blogs/bigpicture/athens_12_15/a16_17333817.jpg
(LOUISA GOULIAMAKI/AFP/Getty Images)
http://www.shorpy.com/files/images/weeki_wachee.jpg
Zdjęcie popełnione przez fotografa mody Toni’iego Frisell’a opublikowane w 1947 w Harpers Bazaar. Esencja piękna a jednocześnie w pewien sposób niepokojące i intrygujące. Po prostu magiczne.
Aleksander Nowak czyli Alkos
http://www.onephoto.net/info.php3?id=528323
niełatwy wybór ale to pierwsze przyszło mi na myśl ;]
http://www.arifasci.com/photos/panorama_030.jpg
Jedna z wielu panoram Arifa Asci’ego z Istambułu. Oglądanie ich wszystkich odbiera mi mowę, a powyższa najbardziej zapadła w pamięć (choć, gdy teraz na nie patrzę z pewnością wybrałbym jeszcze co najmniej kilka równie dobrych). Zanim zobaczyłem je po raz pierwszy, nawet nie pomyślałem, że możnaby “uprawiać street photography” w 6×17. Okazuje się jednak, że można. I to po mistrzowsku.
http://img512.imageshack.us/img512/430/pielgrzymki2du3.jpg
fot. Jacenty Dędek (http://www.jacentydedek.pl/)
Fotografia wykonana podczas pielgrzymki hipisow na Jasną Górę.
http://dak.110mb.com/nocne/75.jpg
Czyli Paweł Jaruzalski a.k.a Dak czyli kolega z bloku naprzeciwko.
http://dak.110mb.com/nocne/index.html
“Zdjęcie popełnione przez fotografa mody Toni’iego Frisell’a[…]”
o ja.. nie mam pytań.
On całą serie taką zrobił… wypas.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
http://wyborcza.pl/5,76842,5573161.html
Robert Kowalweski
Po ujrzeniu tego zdjecia byłem już pewny czym jest dobry fotoreportaż.
http://www.f5-ksiegarnia.pl/okladki/ludzie%20w%20vogue%20ok.jpg
Albert Watson
Zdjęcia znalezione w albumie “Ludzie w Vogue. Stulecie portretów”. Przepiękny portret.
Przemek Kończak, mocno avedonowe, aż na początku poleciałem po galerii Avedona zanim zobaczyłem nazwisko autora. Podoba Ci się Thurman w takim wydaniu, spodoba Ci się co robił Avedon ;)
Przemek, przykro mi, ale pomimo poszukiwań nie moge znalezc wiekszego zjdecia, a to jest za male… :(
Thurman i Watson nie daja wyniku tego na google…
http://oliwa72.strefa.pl/BLOG.PL/saul_leiter.jpg
Autor: Saul Leiter.
Chociaż nie znalazłem tego zdjęcia z podpisem, to z innych podobnych wnioskuje, że to zdjęcie z Paryża, rok 1959.
Uzasadnienie wyboru: To zdjęcie jest emanacją umiejętności posługiwania się przez Autora kolorem dla wydobywania niesamowitej atmosfery fotografowanych przez siebie scen. Dobra uliczna fotografia. Perfekcyjne wyczucie koloru (również na innych zdjęciach Saula Leitera). Moje tegoroczne odkrycie fotograficzne.
Jeszcze jeden głos za zdjęciem Saula Leitera. Za ktorym – cięzki wybór…. naprawdę… Wybieram to, które pamiętam najlepiej i przychodzi mi na mysl jako pierwsze, chociaż nie jest prawdopodobnie najlepsze.
http://corazondemanzana.files.wordpress.com/2008/05/saul_leiter3.jpg
inne: http://flickr.com/photos/llumenera/tags/saulleiter/
a szczegolnie chyba to:
http://farm2.static.flickr.com/1110/1470531477_9492023ca6.jpg
hej,
zrobiłem zrzut ze strony Watsona:
http://www.albertwatson.net/
i wrzuciłem tu:
http://www.przemekkonczak.com/rozne/Albert_Watson_Uma_Thurman.jpg
Większego niestety też nie potrafię znaleźć.
Jarosław Orłowski:
http://dzerry.pentax.org.pl/brassai.jpg
o co chodzi z tą fotografią psa?!
proszę o jakiś komentarz, żebym zrozumiał.
Aleksander Nowak
http://pad.alkos.info/images/20081019031450_765_111.jpg
Za całokształt oraz za to że dzięki jego zdjęciom sięgnąłem w ogóle po aparat. I bez jego zdjęć i bez aparatu w ręku na co dzień, fotografia straciła by dla mnie sens.
Moje ulubione zdjęcie roku to: http://www.birds.pl/kuba/1132.jpg
Autor Kuba Dąbrowski. Ulubione bo zwyczajny codzienny widok nie jest taki zwyczajny na tym zdjęciu i oddaje częsty stan w jakim znajduję się rano jadąc do pracy – nie wiem czy to wciąż sen czy jawa
http://www.pollychandler.com/gallery/sp_images.php?filename=TheResolution.jpg&action=spoof autorka – Polly Chandler
Mark Skorj – http://www.flickr.com/photos/skorj/3106898090/sizes/o/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
http://obrazyprzyrody.pl/kategoria_pow.php?kategoria=7&obraz=414
W sprawie zdjecia z Harper’s Bazaar… to nie jest obraz autorstwa Toni’iego Frisell’a.. autorka jest Toni Frissell, kobieta plci zenskiej…