No jasne, że nie chodzi o Dodę :) Chodzi o fotografa – James Dodd. Trafiłem w sumie przypadkiem na jego stronę, ale nie odejdę już od niej daleko. Na tej bowiem stronie znalazłem coś naprawdę wspaniałego. Dwa projekty, które zamykają całkowicie drogę tym wszystkim, którzy chcieliby te dwa tematy zrobić po swojemu. Nie warto. Nie zrobicie tego lepiej. Szukajcie innych tematów. Jest ich pełno. Te dwa jednak są już wykonane kompletnie :) Poważnie mówię.
Pierwszy temat, to zdjęcia z basenu. Młodzi pływacy. Kompletny materiał. Dopracowany. Pięknie opowiedziany. Zwróćcie proszę uwagę jak to płynie, jak to jest ułożone. Po prostu falowanie jak Zatoka dzisiejszego poranka. Spokojnie, ale z mocą w każdym szmerze fali na piasku. Piękny materiał.
Drugi kompletny zestaw to portrety. Zrobione najprościej jak można. Ale konsekwentnie. Ale ze smakiem. Ale z surowością cech ludzkich. Ale z zacięciem na każdym kadrze. Podoba mi się. Styl całkowicie nie mój, ale zamącił mi w uczuciach. Polecam.