o… pan palca nie ma :| a wlasciwie ostatniego paliczka palca wskazujacego lewej reki. Osobiscie prosze o wiecej :) P.S. co Cie w maly obrazek zniosło? :)
Wspaniałe te Twoje szarości, Iczku. :)
Z dziwnym niepokojem odczytuję Twoje komentarze Rudolfie. Zwłaszcza te “niby-pozytywne”… (!?) :)
oj tam, od razu dopatrujesz się nie wiadomo czego. ;)
Ostatnio łapię się na tym, że lubię oszczędne, nieprzeładowane informacją zdjęcia, Twoje takie są.
Iczku zdjęcie numer 001 GENIALNE!
Trójka w poziomie niezła. Ziarno pożywne, ale te szarości szaro-szare… no nie wiem…
ja ostatnio szukałem (w głowie) tematów w Gdyni i pojechałem do… Gdańska. paradoksalnie fotografowanie własnego miasta jest trudne do kwadratu. pod warunkiem oczywiście że się nie jest S. Kitowskim… ;)
Piękne te serie.
o… pan palca nie ma :| a wlasciwie ostatniego paliczka palca wskazujacego lewej reki. Osobiscie prosze o wiecej :) P.S. co Cie w maly obrazek zniosło? :)
Wspaniałe te Twoje szarości, Iczku. :)
Z dziwnym niepokojem odczytuję Twoje komentarze Rudolfie. Zwłaszcza te “niby-pozytywne”… (!?) :)
oj tam, od razu dopatrujesz się nie wiadomo czego. ;)
Ostatnio łapię się na tym, że lubię oszczędne, nieprzeładowane informacją zdjęcia, Twoje takie są.
Iczku zdjęcie numer 001 GENIALNE!
Trójka w poziomie niezła. Ziarno pożywne, ale te szarości szaro-szare… no nie wiem…
ja ostatnio szukałem (w głowie) tematów w Gdyni i pojechałem do… Gdańska. paradoksalnie fotografowanie własnego miasta jest trudne do kwadratu. pod warunkiem oczywiście że się nie jest S. Kitowskim… ;)