Ale co jest fajniejsze, akcja “robię zdjęcie” czy fotografia jaka z tego wszystkiego powstała?
Magia. Mistyka tworzenia obrazu, jest to na pewno przerost formy nad treścią, ale to jest w tym pozytywne.
@Sławek – jedni kupują samochody nowiuśkie, gotowe do jazdy i w życiu nie zaglądają pod maskę. Inni, kupują stare graty i dwa lata je remontują aby się raz przejechać… :)
Czy nie zostałem przypadkiem ocenzurowany?
Jeśli byłeś niepodpisany to zgodnie z Zasadami musiałbym Cie usunąć, ale nie pamiętam akurat tego Karolu w tym wątku..? Wiec może to coś innego…
Napisałem: czy to jeszcze sztuka czy już masochizm..?
Może zwyciężyło tutaj twoje uwielbienie do kolodionu? :)
A może to po prostu problemy techniczne. Nieważne.
Super!
Iczek, Ty to zawsze znajdziesz takie perełki :D
mnie też się podobało :)
Ale co jest fajniejsze, akcja “robię zdjęcie” czy fotografia jaka z tego wszystkiego powstała?
Magia. Mistyka tworzenia obrazu, jest to na pewno przerost formy nad treścią, ale to jest w tym pozytywne.
@Sławek – jedni kupują samochody nowiuśkie, gotowe do jazdy i w życiu nie zaglądają pod maskę. Inni, kupują stare graty i dwa lata je remontują aby się raz przejechać… :)
Czy nie zostałem przypadkiem ocenzurowany?
Jeśli byłeś niepodpisany to zgodnie z Zasadami musiałbym Cie usunąć, ale nie pamiętam akurat tego Karolu w tym wątku..? Wiec może to coś innego…
Napisałem: czy to jeszcze sztuka czy już masochizm..?
Może zwyciężyło tutaj twoje uwielbienie do kolodionu? :)
A może to po prostu problemy techniczne. Nieważne.