Połączenie portrecisty i “feszynowca” jest częstym zjawiskiem w świecie zawodowców. Oni zazwyczaj twierdzą, ze jeśli umie się dobrze zrobić zdjęcie reklamowo-modowe, to zrobić portret to już tylko zabawa.
Chyba coś w tym jest.
Oba rodzaje fotografii różnią się w sumie nie aż tak bardzo, choć mają swoją specyfikę.
Clayton zręcznie łączy te dwie stylistyki… i nawet w jego zdjęciach fashion dostrzegam fajne zabiegi portretowe. Zapraszam – Clayton James Cubitt.