David Eustace

 
Mamy oczywiście do czynienia z zawodowcem. Niemniej, mam wrażenie, że nie oddał się do końca komercji, o czym mogą świadczyć takie cykle jak “US powergen” czy “Scotish Ballet”.
Do tego portrety… ech fajne…

piotr biegaj, iczek

Z fotografią żyję, budzę się i zasypiam by znowu się obudzić. Fotografia ciekawi mnie, złości mnie i zdumiewa pomimo upływu lat i ujęć. Ten blog, to cześć moich zmagań z fotografią zamknięta nie tylko w zdjęcia, ale też teksty. Zapraszam!

Kontakt

+48 604491565

Znajdź mnie: