fotopropaganda blog o dobrej fotografii

Polecane… Tim Mantoani “Behind Photographs”


Mam nadzieję, że znacie ten cykl, a jeśli nie, to oczywiście musicie to poznać.
Tim postanowił sfotografować autorów najbardziej rozpoznawalnych zdjęć w historii fotografii. Zrobił to w sposób prosty, schludny i czysty. Dokładnie więc tak, jak ja pojmuję fotografię. Bez zbytnich upiększeń, bez wodotrysków, bez soczystych teł i tłustych anturaży.
Just like that! powiedziałby hamerykaniec.


Więc promując czystość, prostotę, a tym samym estetykę człowieka rozumnego… nakazuję Wam wrzucić do Ulubionych zarówno sam projekt Tim’a, jak i jego stronę z jego pracami.
Jeden z lepszych obecnie portrecistów jakich znam. I jeszcze chłop pożyje, bo młody jest… :)

Od 9 sierpnia możecie to oglądać w Santa Barbara w Brooks Institute :)
Na stronie ciekawy materiał backstage również.
Pragnę zauważyć, że zgodnie z klasyczną zasadą klasycznych mistrzów… jedna lampa w studio odpowiada jednemu słońcu na niebie i wystarczy! :)
Resztę lamp należy sprzedać…
Zdjęcia wykonane na kamerze Polaroid (Wisner Camera) 20×24.

Na jego blogu znajdziecie info, że niektórzy z tych, których zdążył sfotografować zmarli w międzyczasie…
Ukryta moc fotografii…

(strona: Tim Mantoani)

10 komentarzy

  • z tym umieraniem, to pojechałeś ;)

    bardzo przypadła mi do gustu uwaga odnośnie lampy. dotąd myślałem, że jestem w mniejszości :]

    Co do samego projektu Mantoaniego… kupuję go jako swoistą dokumentalistykę. bo jako zamiar estetyczny do mnie nie trafia. nawet jeśli postmodernistycznie przyjmiemy zabawę w meta-poziomy – zdjęcie w zdjęciu. nie widzę w tym potencjału.

  • dzięki za podrzucenie tej galerii i projektu Mantoaniego!
    nie znałam go dotychczas.
    a przeglądając stronę pomyślałam, że jeszcze wielu tych mistrzowskich ujęć nie znam, przedstawionych tam zdjęć nigdy nie widziałam – i to jest optymistyczne – tyle jeszcze do poznania :)

    pozdrawiam.
    piece_of_glass

  • i fajnie jest też zobaczyć człowieka, który stoi za zdjęciem.
    bo fotografowie chyba niespecjalnie lubią być fotografowani ;)

  • A to akurat dobry temat, bo ja nie lubię i nie daję się :)
    Nie wiem jak inni… coś jest w tym strachu przed kamerą.
    Może to dlatego, że wiem, co można zrobić człowiekowi fotografowanemu :)

  • Wartość dokumentalna: ciekawa.
    Same fotografie (jako fotografie) – beznadziejnie nieciekawe.
    No, ale wiadomo – wartość dokumentalna. :)

  • Rudolf – rozumiem, że oczekiwałbyś aby każdy z tych dziadków stanął na głowie, a może powiedział coś o biblii jak Doda :)

    Wtedy by Cię wzięło wiem… i jeszcze aby w nocy na ulicy stali :)

  • tiaa.. z tym umieraniem to pojechałeś.. dwukrotnie
    Anka R.

  • Ćwiczenie na temat "jak wykorzystać cudzą pracę i nie popełnić plagiatu".

    A na poważnie szkoda, że zdjęcia na stronie są niepodpisane.

fotopropaganda blog o dobrej fotografii