Dzisiejszy “Przekrój” przynosi nam ciekawy felieton o słynnych już Indianach Yanomami, którzy w latach ’60 zostali odkryci i uznani za jedno z nielicznych już na ziemi plemion, które nie miały dotąd styczności z cywilizacją. Felieton okraszony zdjęciami Sebastiao Salgado, który fotografował plemię w ramach swojego projektu “Genesis”. Zdjęcia zrobione wówczas i opis tego projektu znajdziecie na stronie magazynu “Rolling Stone”. Polecam.
Niestety nie mogę w sieci znaleźć treści artykułu, a jest bardzo ciekawy. Opisuje jedną z najsłynniejszych antropologicznych kłótni ostatnich dekad. Podważone zostały metody badawcze jednego z naukowców (Napoleon Chagnon), który spędził parę lat z Indianami w latach ’60. Oskarżono go o konfabulację i niepoparte dowodami wnioski, w których Yanomami byli przedstawiani jako bardzo agresywni i brutalni ze skłonnościami do licznych morderstw. Nie dość tego oskarżono go o przeniesienie zarazków wirusa odry, w wyniku czego zmarło nawet do tysiąca Indian z okolicznych wiosek. Zarzut ludobójstwa postawił mu jego największy oponent, dziennikarz Patrick Tierney.